Miał być przełom, usprawnienie działania…
A otrzymaliśmy skomplikowane zasady udzielania świadczenia, oparte na niejasnym regulaminie wewnętrznym (!), który może być w każdym zakładzie inny.
Odtrąbiono samodzielność w udzieleniu porady, którą natychmiast obwarowano koniecznością przekazania przez pielęgniarkę wszelkich informacji lekarzowi, co jest niewykonalne i czasochłonne.
Dodatkowo wprowadzono wymóg zlecenie lekarskiego (!), odbierając pielęgniarce możliwość samodzielnego decydowania o udzieleniu świadczenia.
Zlecenie lekarskie to dokument, który w przypadku odmowy wykonania, wymaga pisemnego wyjaśnienia przyczyny tej odmowy.
8 zł za poradę specjalistyczną ???
Zapoznanie się z dokumentacją, badanie fizykalne, dobór leczenia, wystawienie recepty, uzupełnianie dokumentacji, wystawienie zaświadczenia dla lekarza, wszystko za 8 zł ???
Czy to jest legalne? Jak można wycenić takie świadczenie na 8 zł ?
Nie przekonuje nas kwota 8 złotych… Nie da się pacjenta dobrze zaopatrzyć specjalistycznie za równowartość kiepskiej kawy.
Prosimy zatem, co najmniej bombonierkę, może być duże Merci, czyli około 30zł, a jeśli kawa to ziarnista i Lawazza…7
Zobaczcie też: Porada pielęgniarska czy żart Ministra
Źródło OZZPiP http://ozzpip.pl/porada-pielegniarska-czy-zart-ministra/?fbclid=IwAR0cTGMYUV1dUuvBL5Tn4x2q5vy_e8rKhTFBjyBA6baIjIIT0EqbaV3381o
To jest kpina z pielęgniarek, po prostu farsa i udawanie, że chce się naprawić sytuacje i przywrócić godność pielęgniarkom. Zawód wymiera a rząd jest bezradny! Nie wie co zrobić by zachęcić młodych do tej pracy. Czy tak trudno zakumać , że za darmo nikt nie będzie wykonywał tak ciężkiej i odpowiedzialnej pracy?