Site icon Stowarzyszenie Pielęgniarki Cyfrowe

Pokolenie seniorów i ich pamięć o czasach wojennych

W obliczu wojny, napaści Rosji na Ukrainę, nie możemy zapomnieć także o żyjących polskich seniorach, którzy przeżyli II wojnę światową oraz pokoleniu ich dzieci, które obecnie są również w podeszłym wieku.  

Dramat ludności ukraińskiej często pobudza w pamięci seniorów wspomnienia tragicznych przeżyć ich samych i ich potomków. Sama jestem tego przykładem, jako córka osób, którzy przeżyli koszmar II wojny światowej będąc bardzo młodymi ludźmi. Mój tata był więźniem obozu koncentracyjnego w Mauthausen, do którego trafił po Powstaniu Warszawskim, a mama ciężko pracowała wywieziona do Niemiec. Do czasu pojmania ich do obozów przebywali w Warszawie i na ich oczach ginęli ludzie, waliły się i płonęły domy. Dziś już nie żyją, jednak wspomnienia ich opowieści odżyły we mnie na nowo, codziennie widzę w przekazach medialnych to, co widzieli i przeżyli Oni… Takich jak ja i znacznie starszych, którzy urodzili się podczas II wojny światowej jest w Polsce bardzo dużo, wszak w naszym społeczeństwie pod koniec 2020 r. liczba osób w wieku 60 lat i więcej wyniosła 9,8 mln, zaś w stosunku do roku poprzedniego zwiększyła się o 1,0%. W populacji Polski odsetek osób starszych osiągnął już poziom 25,6%. 

Pokolenie osób starszych ma w swojej pamięci także czasy powojenne, w których ponieśli trud podnoszenia się z gruzów oraz przeogromnej biedy i głodu. 

Nasze społeczeństwo w niezwykły sposób zaangażowało się w pomoc osobom uciekającym od dramatu wojny, szukającym schronienia, by ratować życie. 

Jednakże wielu ludzi, z uwagi na „wbudowany” w świadomość, przekazany pokoleniowo lęk przed głodem i zubożeniem, zaczęło robić zapasy żywności, czy paliwa. Rozumiem takie zachowania, bowiem moja mama całe powojenne życie zawsze dbała, by w domu był zapas suchych produktów, takich jak mąka, czy ryż i innych, które można dłużej przechowywać. Tak bardzo bała się głodu…

Dziś, oprócz zrywu ludzi dobrej woli lub/i także zabezpieczania swojego gospodarstwa domowego, należy pamiętać, że wśród nas są także seniorzy, którzy będą lub już przejawiają objawy niepokoju i lęku, powrotu symptomu traumy powojennej. Dlatego należy obserwować swoje otoczenie, a my jako pielęgniarki także swoich pacjentów, by również i im udzielić właściwej pomocy. W przestrzeni szpitalnej zwróćmy uwagę na to, co czytają i oglądają nasi seniorzy. Niestety znaczna większość spędza cały swój czas na oglądaniu serwisów informacyjnych. Widząc powtarzające się obrazy wojny i ubóstwa, rośnie w nich strach, przypominają się obrazy sprzed lat. Może to prowadzić do znaczących zaburzeń lękowych, depresyjnych. Nie bądźmy obojętni na emocje naszych pacjentów. Pozytywnie nastawiony do życia pacjent z większą energią zareaguje na stosowane leczenie. Czasem wystarczy zwykła rozmowa, zachęcenie do wypowiedzenia swoich emocji. Każdy z nas ma prawo się bać, ma prawo odczuwać lęk, czy strach. I nie należy się tego wstydzić, czy udawać, że wszystko jest w porządku. Wydarzenia ostatnich lat bardzo nas doświadczyły. W wielu z nas wywołało poczucie zmęczenia, czy obojętności na zagrożenie. Uderzenie zbrojne na Ukrainę niestety odnowiło poczucie lęku i niepewności jutra. Takie emocje mogą właśnie szczególnie dotknąć ludzi starszych, borykających się również z niedostatkiem finansowym. Bądźmy zatem czujni i wzmocnijmy wsparcie naszym pacjentom-seniorom. 


mgr Joanna Lewoniewska

https://stat.gov.pl/obszary-tematyczne/osoby-starsze/osoby-starsze/sytuacja-osob-starszych-w-polsce-w-2020-roku,2,3.html

Exit mobile version