„PRZEMYŚLENIA WŁASNE”
Jak nie „sraaać we własne gniazdo ?”, czyli malkontentom mówię: SIEDZIEĆ CICHO!
Rok temu, jak zdecydowaliśmy się na utworzenie organizacji ponad podziałami odetchnęłam z ulgą.
Wreszcie będzie „coś”, co nie jest związkiem zawodowym, ani tym bardziej towarzystwem naukowym.
Mamy oryginalny egzemplarz, który działa w jedyny i niepowtarzalny sposób.
Wraz ze mną, są ludzie, którzy chcą działać!
Nie tylko ja, ale uzbierała się całkiem spora grupa pozytywnych mieszanek osobowości i innych cech. Nasi członkowie są rewelacyjni na wielu płaszczyznach. Jedni dobrze czują się w dziale informatycznym, inni tworzą artykuły, jeszcze inni… to dział terenowy (cokolwiek to znaczy Bez Was Kochani nie ma SPC!
Robimy wiele pozornie bezsensownych ruchów.
Znamy Wasze zdanie:
Izby są ble…
Związek zły.
Pan M. jątrzy.
Paranoja!
Wyżej wymienieni również działają. Nie mnie ich bronić, a i się często z nimi nie zgadzam,
Ale na Boga, dlaczego jak macie coś, co nie jest nimi to dalej walicie sobie w kolano?
Stowarzyszenie Pielęgniarki Cyfrowe ceni każdego! Jesteśmy po to, by wszystkim nam było lepiej !
Kiedy protestujecie – jesteśmy.
Kiedy trzeba pokazać pielęgniarstwo inaczej – pokazujemy.
Kiedy do nas piszecie – odpowiadamy.
Kiedy jesteście pomijani w „szumochłapach” – my piszemy wzory pism.
Kiedy nie mamy banku pytań do specjalizacji – to my robimy „zadymę” dla Was!
Jesteśmy!
Kiedy pytamy czy WARTO COŚ DLA WAS ROBIĆ ? Odpowiadacie, że warto !!!
I ryczeć mi się chce…
Nasi członkowie kosztem własnego czasu pracują by nam wszystkim było lepiej, a jak mają odczuć, że ich praca ma sens, skoro środowisko potrafi tylko „gdakać”, jakie jest nieszczęśliwe i niesolidarne?
DLACZEGO WALIMY SOBIE W KOLANO ??
Robimy akcję #jedenetat!
Promujemy stan, w którym pielęgniarki pracują zgodne z zdrowym rozsądkiem i prawem pracy.
Promujemy zasady BHP.
Jesteśmy zdania, że pielęgniarka to nie maszyna, tylko człowiek! Mamy rodziny, mamy prawo chorować i być niezadowoleni z marnych zarobków!
I nie podoba mi się to, jak czytam komentarze naszych koleżanek, podcinające skrzydła: „nie uda się”…
Nie podoba mi się to, że sami się poniżacie i jako środowisko dajecie sobą manipulować, na forach internetowych robią z Wami, co chcą… Nakręcacie się.
A jak przychodzi do tego, że ktoś chce działać?
Niszczycie to.
Podsumuję.
Działam dla moich członków. Dla tych, którzy już wiedzą, że inteligencja zbiorowa jest skuteczna!
W najbliższym czasie mamy zamiar rozpocząć nowe projekty…
Jeśli Wam się coś nie podoba, to chociaż nie przeszkadzajcie innym w działaniach.
Ktoś mi niedawno powiedział „lider nie może się przejmować innymi”, a ja się przejmuję, gdyby było inaczej nie byłoby Stowarzyszenia Pielęgniarki Cyfrowe…
Zwracam się teraz do członków Grupy Pielęgniarki Cyfrowe. Jest nas 7700 osób.
Może zrobimy razem coś co zobaczy cały świat ? Plan jest.
Ale czy Wy jesteście na niego gotowi?
#jedenetat
#pielęgniarkamaświęta
Jestem pewna, że akcja #jedenetat uda się, a czy wiecie dlaczego?, bo ja, wiem….
Pozdrawiam Kasia
Jesteś mądrą kobietą. Rób to co Ci serce podpowiada. Wrogów zawsze mamy ale trzeba iść do przodu i dawać dobro bo tylko tak można zwyciężyć. Życzę wszystkim aby nasz zawód doczekał się poszanowania. Zacznijmy od siebie.