Warunki pracy pielęgniarek i położnych cz.2

Warunki pracy pielęgniarek i położnych cz.2

Pielęgniarki Cyfrowe podjęły się badań odnośnie warunków pracy pielęgniarek i położnych, poniżej przedstawiamy Wam dalsze wyniki. Tym razem na tapecie satysfakcja finansowa i wpływ wieloetatowości na poszczególne relacje czy też bezpieczeństwo pracy.

Sami zobaczcie!

 

Źródło: Opracowanie własne

Oprócz braku satysfakcji finansowej ankietowani przyznali, że ich wieloetatowość ma negatywny wpływ na relacje z pacjentami (66%) oraz z współpracownikami (74%).

Narastają konflikty w zespołach miedzy przemęczonymi wielogodzinną pracą koleżankami  i  kolegami a osobami pozostającymi wyłącznie na jednym etacie. Komentarze tych ostatnich są bardzo przykre i pełne goryczy wobec osób wieloetatowych.

 

Przedstawiamy Wasze komentarze:

„W naszym zawodzie nic się zmieni dopóki pielęgniarki nie zmądrzeją. Z roku na rok jest nas coraz mniej, grozi nam katastrofa. Sztucznie zapełniamy braki etatowe, bo większość z nas pracuje na dwóch, a nawet trzech etatach. Jak ludzie mają nas szanować skoro same robimy sobie krzywdę. Obserwuję pracę na swoim oddziale i notoryczne utarczki zmęczonych koleżanek z pacjentami. Robi się coraz bardziej wroga atmosfera.”

„Rozumiem, że życie zmusza nas do dodatkowej pracy. Ale to co dzieje sie na oddziałach po prostu mnie przeraża. Uciekanie z dyżuru godzinę przed końcem albo spóźnianie się, bo przecież trzeba sie przemieścić z jednego szpitala do drugiego. Tragedia. Praca przez 24 albo i nawet 36 godzin bez przerwy. Boję się kiedy ktoś z mojej rodziny jest pacjentem”.

„Pracuję w jednym z oddziałów szpitalnych i jakoś nie widzę, aby moje koleżanki chciały bywać w domu. Niestety, pazernie chwytają każdy dyżur i jeszcze są śmiertelnie obrażone, gdy ktoś próbuje im uświadomić, że to wieloetatowość rodzi największe problemy w naszym zawodzie. Przykro mi to pisać, ale moje koleżanki nie chcą bywać w domu. Wręcz mają depresję, jak ktoś im odwoła dodatkowy dyżur. Większość z nich zapomniała jak to jest przebywać z mężem, czy wyjść z dziećmi na spacer. Przytulić ich, pogłaskać”.

 

Refleksja na temat zaburzonych relacji rodzinnych dotyka 74% respondentów. Przyznali, że mają wrażenie, iż pracując tak dużą ilość godzin omija ich to, co w życiu istotne, czyli rodzina, miłość i inne wartości.

 

Oprócz pracy ponad siły, niskiego uposażenia, pogarszających się relacji w zespołach na jakość pracy ma ogromny wpływ bezpieczeństwo i higiena pracy w danym zakładzie opieki zdrowotnej.

Ankietowani warunki te w swoich placówkach oceniają jako złe i bardzo złe (45%). Jako dobre i bardzo dobre podaje tylko 3% więcej. Nie ma zdania na ten temat 7%.

Wasze komentarze:

Środki do higieny i dezynfekcji są niskiej jakości, a środki do czyszczenia powierzchni dawkuje się tak, że do niczego nie starcza. Sprzęt jest przestarzały, a uszkodzenia nie naprawianie na bieżąco, ale cały czas w obiegu pracy muszą być. Jednym słowem źle rozumiana oszczędność”

„Okna, które przy wietrze wylatują. Gdy jest burza lub silny wiatr przeciekają. Odrywająca się wykładzina, na której można się potknąć. Brak biurka. Wypełniam dokumentację na stole, na którym jemy posiłki, przy którym nie można komfortowo usiąść – trzeba siedzieć w pozycji, która obciąża kręgosłup. Brak wystarczającego oświetlenia. Itp.”

„Brak remontów, stary sprzęt, za mało sprzętu, częste awarie, braki kadrowe, braki rozsądnych rozwiązań systemowych w szpitalu(…).”

„Braki w kadrze pielęgniarskiej, podnoszenie pacjentów ponad dopuszczalne normy bhp, zostawanie po godzinach z powodu raportu i przyjęć w czasie zmian dyżuru, zajmowanie się     myciem   basenów,   stolików   pacjentów  z     powodów  braków    salowych,    noszenie  i rozpakowywanie ciężkich kartonów z płynami i rożnymi sprzętami.”

„Praca na złym sprzęcie, bez przeglądów technicznych, wielokrotnie naprawianym. Sprzęt jednorazowy jest wiele razy re sterylizowany. Brak ochrony radiologicznej.”

„Nieprzestrzegane są zasady bhp , brak sprzętu pomocniczego typu rolki , zepsute wózki, podnoszenie chorych w okrojonym składzie.”

„Złe warunki sanitarne, brudne pomieszczenia, żółta woda z umywalek, brak czystych kołder, poduszek, wykorzystywane bez prania dla kolejnych pacjentów. Opatrunki bez kolejności „czyste –  brudne.”

 „Zła organizacja pracy ,bezpłatne nadgodziny, mobbing, brak urlopu, za mała obsada na dyżurze, zbyt dużo pacjentów na jedną pielęgniarkę, brak  przerw  na  posiłki, picie i toaletę, wykonywanie nie swoich obowiązków.”

 

Podsumowując:

 

Ciąg dalszy już niebawem!

Warunki pracy pielęgniarek i położnych cz. 1  znajdziecie klikając w tytuł.

Pozdrawiam,

V-ce Prezes

Stowarzyszenie Pielęgniarki Cyfrowe

Joanna Lewoniewska

 

 

Proszę zostaw odpowiedź

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.